Nie chcą Kopta

afryka.org Wiadomości Nie chcą Kopta

Muzułmanie z południowego Egiptu nie chcą gubernatora, który jest chrześcijaninem. Swoją postawę tłumaczą nieudolnymi rządami poprzednika, również chrześcijanina, na gubernatorskim fotelu. Najprawdopodobniej chodzi im jednak o sam fakt, że nowy gubernator należy do religijnej mniejszości w kraju nad Nilem.

Przeciwko nominacji protestowały tysiące przeciwników gubernatora w mieście Qena. Zablokowali oni drogi wjazdowe do miasta i linię kolejową, domagając się ustąpienia obecnego zarządcy, nominowanego na fali zmian, wynikających z obalenia reżimu Hosniego Mubaraka w Egipcie.

Nowym gubernatorem został wybrany Emad Mikhail. Muzułmańscy demonstranci twierdzą, że nie będzie on w stanie zapobiec ubóstwu, bezrobociu i przemocy na tle religijnym na powierzonym jego zarządowi terytorium. Zarzuty mają być rezultatem złych doświadczeń z poprzednim gubernatorem, Magdy Ayoubem.

Muzułmanie z Qena uważają, że Ayoub zostawił po sobie złe wrażenie. Oficjalnie mówią, że wyznawana przez Mikhaila religia nie jest przeszkodą, ale biorąc pod uwagę konflikt między wiernymi Kościoła koptyjskiego a muzułmanami, za niechęcią wobec chrześcijańskiego gubernatora kryją się też przyczyny natury religijnej. Koptowie są w obecnym Egipcie mniejszością, stanowią 10 procent wśród 80 milionów Egipcjan. Dlatego wśród demonstrantów znaleźli się tacy, którzy nawoływali do islamizacji kraju i zamordowania gubernatora.

Na razie nie ma decyzji władz Egiptu w sprawie nominacji chrześcijanina na gubernatora. Jedynie dowodzący egipskim wojskiem postanowili wzmocnić ochronę chrześcijańskich kościołów, w obawie przed atakami muzułmanów.

mm

 Dokument bez tytułu