Kenijskie plemię El Molo może wymrzeć. Dziś liczy tylko 40 członków. Jeżeli nie zostaną podjęte żadne działania, to El Molo przejdą do historii – ostrzegają naukowcy.
El Molo zamieszkują okolice południowo-wschodniego krańca Jeziora Turkana. Są najmniej znanym ludem Kenii. Przez wiele lat El Molo byli spychani na margines i atakowani przez sąsiadujące z nimi plemiona. Według Emmy Mbua z Muzuemu Narodowego Kenii, kenijski rząd ma obowiązek ocalić El Molo. Jednak nie robi nic w tej sprawie.
Obecnie żyje 40 El Molo. Pozostałe 400 osoby wywodzące się z tego ludu są w związkach mieszanych z przedstawicielami innych plemion.
Wcześniej El Molo trudnili się polowaniem na krokodyle i hipopotamy oraz połowami ryb. Po tym jak rząd zakazał polowań, ich głównym źródłem utrzymania stały się ryby. Zmienił się także ich styl życia.
Nie posługują się też swoim językiem – z grupy języków kuszyckich. Ich mowa uległa przekształceniu pod wpływem języka samburu.
(lumi)