Makarapa – kapelusz kibica

afryka.org Wiadomości Sport Makarapa – kapelusz kibica

Fani futbolu z całego świata oglądający mecze transmitowane z RPA, z pewnością zwrócili uwagę na wysokie kolorowe nakrycia głowy i duże okulary, które często ubierają kibice na meczach w tym kraju. Ten kapelusz to właśnie makarapa, która wraz z wuwuzelą stanowi podstawowe wyposażenie południowoafrykańskego kibica.

Dla fanów futbolu w RPA makarapa to żadna nowość, znają ją od dawna. Alfred Baloyi zrobił pierwszy kapelusz w 1979 i w ten sposób rozpoczął makarapowe szaleństwo. Teraz, gdy Puchar Świata już za kilka miesięcy, Baloyi ma nadzieję, że ogarnie ono tysiące fanów z całego świata.

Trzydzieści lat temu Alfred Baloyi był zatrudniony przy sprzątaniu autobusów w zajezdni autobusowej w Pretorii, gdzie dostał kask ochronny. Baloyi chodził również na mecze futbolowe. Pewnego razu zobaczył na stadionie, jak jeden z kibiców rzucił butelką po piwie, która uderzyła innego kibica. Wtedy przypomniał mu się kask. Baloyi pomyślał, że może on ochronić jego głowę także na stadionie. Na następny mecz wziął już ze sobą pięknie udekorowany kask – pierwszą makarapę. Od początku wzbudziła ona zainteresowanie innych kibiców, którzy pytali go o cenę jego nakrycia głowy. Baloyi zaczął więc malować i tworzyć makarapy na sprzedaż. Zaczęli go również kopiować inni. Teraz Baloyi, ojciec makarapy, ma nadzieję na większą ilość zamówień w związku z Pucharem Świata.

Grant Nicholls z Papadi Integrated Marketing poznał Alfreda Boloyi 15 lat temu – na meczu futbolowym. Nicholls mówi, że w tym czasie Baloyi mieszkał w nieformalnej osadzie, oraz że zainteresował się nim, bo ma pasję do ludzi z zacięciem artystycznym a u Alfreda Boloyi dostrzegł niesamowity talent. Tak zaczęła się ich współpraca. Nicholls zbierał zamówienia, produkowano makarapy na małą skalę. Obecnie mają już inwestorów, w tym miesiącu rusza duża fabryka.W związku z Pucharem Świata liczyli na więcej zamówień, ale tak olbrzymie zapotrzebowanie jest zaskoczeniem – Nicholls spodziewa się 80. tysiecy zamówień! Wierzy też, że popularność futbolowych kapeluszy nie spadnie po Pucharze Świata. Również fani rugby i krykietu zaczynają się interesować makarapami. Nicholls liczy także na współpracę zagraniczną.

Alfred Boloyi mówi, że makarapa nie jest dla niego zwykłym kaskiem, lecz “darem od Boga”.

Dla tych, którzy w tym roku będą w RPA na Pucharze Świata dekoracyjny kapelusz- kask będzie z pewnością praktyczną, a także autentyczną afrykańską pamiątką.

Zamówienia można składać na: www.makarapa.co.za

Alex

 Dokument bez tytułu