Libia staje się turystycznym przebojem sezonu letniego informuje firma Cox & Kings. Powód – ten trudnodostępny kraj zaczyna otwierać się na turystów. Jest jeszcze jedna przyczyna – konflikt w Libanie.
Za wzrost zainteresowania Libią odpowiada konflikt na Bliskim Wschodzie. Turyści, którzy odwołali wakacyjny wyjazd do Izraela, Libanu i Syrii, wybrali libijskie plaże i pustynię. W związku z tym sprzedaż wycieczek do Libii wzrosła o 60 procent.
Dla wielu urlopowiczów jest to szansa na spędzenie 'arabskich wakacji'. Równie dobre notowania osiągnął rynek usług turystycznych w Dubaju i w Omanie. Inaczej kształtuje się sytuacja w Egipcie – spadek o 5 procent i w Jordanii – spadek o 17 procent.
Libia potrafiła odnaleźć się w tej sytuacji z ciekawą ofertą turystyczną – mówi Derek Moore, dyrektor Explore and Exodus – Natomiast oferty wczasów w Egipcie, Jordanii, Iranie i Syrii, przestały się sprzedawać w wielu, nawet najbardziej popularnych firmach.
(ps)