W 2005 roku została pierwszą kobietą-prezydentem w Afryce. Ostatnio, Ellen Johnson-Sirleaf, była gościem programu “Frost Over The World”.
W specjalnym wywiadzie Johnson-Sirleaf mówiła o sytuacji w jej ojczystej Liberii. Obecnie kraj ten cieszy się pokojem po wielu latach wojny. Jest to jednak kruchy pokój, bo do rozwiązania pozostało wiele problemów społecznych i gospodarczych.
Do załatwienia jest też sprawa rozliczeń za zbrodnie dokonane w czasie wojny domowej. Johnson-Sirleaf musi również walczyć z korupcją w swoim rządzie. Wraz z pokojem pojawił się szereg nowych możliwości. Jedną z nich jest rozwój turystyki, bo Liberia ma najpiękniejsze plaże w całej Afryce.
Krytycy Pani Prezydent twierdzą, że sukcesem Johnson-Sirleaf jest to, że wciąż jest prezydentem. Jednak większość obserwatorów życia politycznego w Liberii uważa ją za właściwą osobę na właściwym miejscu.
Johnson-Sirleaf nie przejmuje się krytycznymi opiniami. Jest optymistką i wierzy, że przed Liberią jest tylko dobra przyszłość.