W Starych Derbach Soweto pomiędzy Kaizer Chiefs i Moroka Swallows lepsze okazały się Jaskółki, które pokonały Wodzów dzięki fantastycznej dyspozycji strzeleckiej Sandile „AK 47″ Ndlovu. Kaizer Chiefs to nie jedyny klub z czołówki, który zgubił w ostatni weekend punkty. Dlatego im bliżej końca sezonu tym większą niewiadomą staje się sprawa mistrzostwa RPA.
Kolejna odsłona rozgrywanych od ponad 60 lat derbów była popisem piłkarskich umiejętności Sandile Ndlovu. Popularny AK-47, który wraca do podstawowego składu Moroka Swallows po półrocznej przerwie spowodowanej skomplikowana kontuzją szczęki, w meczu z Chiefs wpisał się na listę strzelców dwukrotnie. Amakhosi odpowiedzieli tylko raz, za sprawą Kaizera Motaunga Juniora, który w 90 minucie meczu zdołał strzelić kontaktową bramkę. Na pościg za Jaskółkami było już jednak za późno i piłkarze Kaizer Chiefs musieli przełkną gorycz pierwszej w tym roku porażki.
Po meczu trenerzy obu drużyn byli w skrajnie odmiennych nastrojach. Brazylijczyk Julio Cesar Leal, którego piłkarze w dwóch ostatnich meczach pokonali głównych faworytów do tytułu (Ajax Cape Town i Kaizer Chiefs) pierwszy raz otwarcie przyznał, że w tym sezonie celem Moroka Swallows jest mistrzostwo RPA.
Mushin Ertugral zapowiedział natomiast, że od tej pory jedyne na czym koncentrować się będzie drużyna to następny przeciwnik. Jego zdaniem, to właśnie wielka presja na zdobycie tytułu powoduje, że Kaizer Chiefs przegrywają kluczowe pojedynki.
Potknięć najgroźniejszych rywali nie wykorzystał lider tabeli i mistrz z ubiegłego sezonu – SuperSport United. Podopieczni Gavina Hunta niespodziewanie przegrali na własnym boisku z drużyną z ligowego dna – Thanda Royal Zulu. Królewska drużyna Zulusów wygrała w pełni zasłużenie, jednak w meczu nie brakowało emocji. W samej końcówce spotkania Tonic Chabala pokazał, że w jego żyłach płynie gorąca krew i swoich boiskowych rywali z SuperSport zaczął pokonywać w iście bokserskim stylu, przez co musiał wcześniej zejść do szatni. Atmosferę ostudził dopiero Zambijczyk Cliford Mulenga, który w doliczonym czasie gry w pięknym stylu przypieczętował zwycięstwo Zulusów podwyższając wynik spotkania na 3-1.
SuperSport zaprzepaścił w tym meczu szansę ucieczki największym konkurentom, natomiast Thanda Royal Zulu poczyniło milowy krok w walce o utrzymanie w lidze.
Niespodziewanym wiceliderem tabeli zostało Mamelodi Sundowns, które pokonało w sobotę Golden Arrows 1-0. The Brazillians, którzy jeszcze kilka tygodni temu byli poza pierwszą dziesiątką w nowym roku kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Nie zmieniło się tylko jedno – piłkarze Henri Michaela wciąż krytykowani są za styl swojej gry. Jednak kibicom Mamelodi dziurawą obronę i nieporadne ataki zrekompensowała spektakularne interwencje króla pola karnego – Calvina Marlina i przede wszystkim fanatyczny gol Benedicta Vilakazi’ego.
Z kryzysu nie może podźwignąć się Ajax Cape Town, który przegrał z ostatnią drużyną tabeli – Bloem Celtic. Piłkarze wicemistrza RPA w ostatnich 4 meczach zdobyli zaledwie jeden punkt i systematycznie oddalają się od pozycji lidera. Dla kibiców z Cape Town marnym pocieszeniem jest fakt przerwania przez ich drużynę serii 420 minut bez strzelonego gola. Bramkę odczarował najlepszy strzelec Ajaxu – Mabhudi Khenyeza wykorzystując rzut karny w ostatniej minucie meczu z Celticem.
W nadchodzących tygodniach drużyny z górnej połówki tabeli, czeka zażarta walka o miejsce na podium. Jeśli Santos i Golden Arrows wygrają swoje zaległe mecze drugą od ósmej drużyny w tabeli będą dzielić zaledwie dwa punkty! Tak pasjonującego finiszu rozgrywek nie było w RPA od lat.
Najlepszą bramką stycznia, według gości portalu Afryka.org, został gol Sthembiso Ngcobo z Free State Stars. Piłkarski kunszt Ngcobo został doceniony również w jego ojczyźnie, w której został wybrany piłkarzem miesiąca. Napastnik z Free State nie spoczął na laurach i również w lutym regularnie wpisuje się na listę strzelców (ostatnio w jednobramkowym zwycięstwie nad Bay United). Powoli jasne staje się, że jeśli Ngcobo utrzyma formę jego przenosiny do silniejszego klubu są tylko kwestią czasu. I nie bez znaczenia wydaje się fakt, że supersnajper z Free State prywatnie jest kibicem Mamelodi Sundowns. Sam zainteresowany oznajmił jednak, że chciałby żeby ostatecznym celem jego piłkarskich wojaży była niemiecka Bundesliga. Plan śmiały aczkolwiek realny, szczególnie w obliczu faktu ostatniego powołania Ngcobo do narodowej drużyny RPA.
Komplet weekendowych wyników:
Amazulu 1-2 Maritzburg Utd
Bay Utd 0-1 Free State Stars
Bloemfontein Celtic 2-1 Ajax Cape Town
Santos 0-0 Orlando Pirates
SuperSport Utd 1-3 Thanda Royal Zulu
Golden Arrows 0-1 Mamelodi Sundowns
Kaizer Chiefs 1-2 Moroka Swallows
Wits 1-0 Platinum Stars
1 Supersport United 37
2 Mamelodi Sundowns 31
3 Orlando Pirates 31
4 Ajax Cape Town 31
5 Kaizer Chiefs 30
6 Moroka Swallows 29
7 BidVest Wits 28
8 Santos 27
9 Golden Arrows 26
10 Free State Stars 25
11 Amazulu 23
12 Platinum Stars 22
13 Thanda Royal Zulu 22
14 Maritzburg United 22
15 Bloemfontein Celtic 18
16 Bay United 17