W Senegalu nie możemy mówić o przypadku całkowitego podporządkowania muzułmańskiej kobiety mężczyźnie, który podejmuje decyzje za nią i „dla jej dobra”. Nie ma mowy o ubezwłasnowolnieniu kobiet. Także historie o dziesiątkach żon marabutów – muzułmańskich duchownych oraz poligamia, osadzone w świadomości Europejczyków głównie dzięki literaturze pięknej, należą obecnie do rzadkości.
Jednakże rozważając zagadnienia statusu kobiety muzułmańskiej w społeczeństwie senegalskim trzeba spojrzeć na islam jako religię i jako kulturę. Na kształtowanie się osobowości Senegalek wywarł wpływ z jednej strony islam, z drugiej – prawo zwyczajowe, które zaadaptowało stosunki patriarchalne. Dlatego też mimo, że w kulturze islamu nie ma religijnych podstaw do traktowania płci żeńskiej gorzej, niż męskiej, a w Senegalu stworzono podstawy prawne chroniące prawa kobiet uświadamianie w kwestii powszechności edukacji obu płci, równości w sferze rodzinnej oraz pracy zawodowej w wymiarze ogólnospołecznym wciąż pozostają aktualne.
Zgodnie z wielowiekową tradycją od dzieciństwa przygotowuje się dziewczynki do zajmowania się domem, rodzenia dzieci, służenia mężczyźnie. Nauczone, że zajmują w społeczeństwie pozycję podporządkowaną mężczyźnie, jako mniej wykształcone, słabsze, akceptują w znacznej większości swoją społeczną rolę. Nauczone takiej postawy wobec życia nie podejmują działania w zakresie walki o zmianę swojej sytuacji.
Podjęto najważniejsze działania na rzecz poprawy statusu rodzinnego i społecznego oraz równouprawnienia kobiety senegalskiej. Jednakże to nie oznacza, że nie zdarzają się przypadki naruszenia prawa, patologii rodzinnych, przemocy w rodzinie. Rzeczywiste równouprawnienie kobiet i mężczyzn to proces złożony i rozłożony na wiele dziesięcioleci. Dlatego też w tej kwestii jest jeszcze wiele do zrobienia. Stąd inicjatywa tworzenia specjalnych ośrodków socjalnych, w których „kobiety po przejściach” uzyskują pomoc prawną, socjalną oraz pomoc w uzyskaniu kwalifikacji zawodowych.
Trudno przecenić zaangażowanie organizacji społecznych i pozarządowych oraz kobiet cieszących się najwyższym autorytetem, jak Mame Madior Boye, walczących o prawa kobiet. Ich działania skierowane są przede wszystkim na zmianę tak silnie oddziaływujących kwestii mentalnościowych, zwyczajowych, wpisanych w kod tradycji. Do najważniejszych organizacji tego typu, działających w Senegalu należy FAFS – Federacja Stowarzyszeń Kobiet w Senegalu, FAFS – organizacja pozarządowa na rzecz rozwoju Afryki utworzona w 1977 roku. Dodajmy, że powstała przy zaangażowaniu także prezydenta Leopolda Senghora. W momencie powstania zrzeszała 13 stowarzyszeń kobiecych. Obecnie liczy ok. 20 tysięcy członków i zrzesza 400 stowarzyszeń. Prezesem organizacji jest Abibatou Ndiaye.
W rezultacie we współczesnym społeczeństwie senegalskim można wyróżnić następujące typy kobiece. Pierwszy to kobieta tradycyjna, ukształtowana głównie pod wpływem tradycji religijnej, a także pod wpływem prawa zwyczajowego – tu skrajnym przejawem tej tradycji jest pełne podporządkowanie mężczyźnie i zasłanianie ciała i głowy. Najczęściej stosowany przez kobiety senegalskie jest hidżab, zasłaniający włosy, ale pozostawiający odkrytą twarz. Jest to na ogół szal zakładany na głowę okrytą turbanem. Nie spotkamy natomiast przypadków nakrywania twarzy chimarem („siatką”), czy narzucania czadoru (co ma miejsce w sąsiadującym z Senegalem Mali). Drugi model to kobieta wyemancypowana, która odrzuca ograniczenie swobody osobistej, odrzuca zakrywanie ciała. Górną granicę warstwy wyemancypowanej stanowią kobiety, które realizują się zawodowo, piastują funkcje państwowe, czynnie działają na polu polityki, oświaty, dziennikarstwa, nauki.
Najbardziej symbolicznym miejscem w Senegalu stapiającym wszystkie wymienione typy jest Muzeum Kobiet na wyspie Gorée. Muzeum nadano imię słynnej działaczki społecznej, dziennikarki Ariette Bathily.
Muzeum przybliża historię najbardziej znanych kobiet senegalskich, reprezentujących różnorodne dziedziny aktywności zawodowej i społecznej. Jednocześnie przy wejściu do muzeum wyeksponowano wymowny rysunek przedstawiający ideał kobiety senegalskiej z 4 parami rąk. W każdej ręku kobieta trzyma przedmiot, który symbolizuje zajęcia tradycyjne przypisane kobiecie jako jej podstawowych obowiązków, a wśród nich: opiekę nad dzieckiem, pranie, przygotowywanie posiłków, noszenie wody itd.
Sohna Aisha Ndiaye