Killz z albumem

afryka.org Kultura Muzyka Killz z albumem

Fani Ikechukwu mogą zacierać ręce. Właśnie ukazał się nowy krążek rapera o nazwie „ Life & Times of Killz vol. 1″. Impreza promująca płytę odbyła się w Lagos.

Do największego miasta Nigerii zjechała cała śmietanka show-biznesu. Był D’banj, Dare Art Alade, Sasha, Wande Coal i wielu innych. Gwiazdą wieczoru był jednak Ikechukwu, który zainaugurował swój drugi solowy krążek.

Według powszechnej opinii „ Life & Times of Killz vol. 1″ prezentuje się zdecydowanie lepiej niż poprzedniczka – „Son of the Soil”. – „ Kiedy wydawał pierwszą płytę, nikt za bardzo nie wiedział, kim jest. Był jeszcze bardzo amerykański” – mówi Sasha. Sam zainteresowany jest bardzo dumny ze swego działa. Nowy album nazywa początkiem historii. „ W lecie poznasz dziewczynę, która Cię porwie. Zwiążecie się, a później powiesz jej, że nikt nie będzie jej tak kochał jak Ty.” Chodzi oczywiście o nawiązanie do największych hitów albumu – Wind am Well i Like you. „ Historia biegnie przez całą płytę, a po jej zakończeniu zastanawiasz się, co on powie nam w następnej części” – dodaje.

„Life & Times of Killz vol.1″ jest jedną z ciekawszych pozycji na rynku. Każda piosenka łączy w sobie zarówno elementy nowoczesne, jak i tradycyjne. W największym hicie „Wind am well” możemy usłyszeć modny rap w połączeniu z bębnami djembe. Z drugiej strony „Like you” podobnie jak „Wind am well” posiada niesamowicie szybkie tempo, dzięki czemu z powodzeniem może być elementem dyskotek. Wszystko to nadaje płycie niepowtarzalny klimat. Oczywiście, są również utwory bardziej amerykańskie, lecz odgrywają one mniejszą rolę niż wyżej wymienione pozycje. Na płycie nie zabrakło gwiazd. Wspólnie z Killzem, śpiewali D’banj, Don Jazzy oraz Wande Coal.

Dzieło World Famous Academy i Storm Records na razie pozostaje jednak nie do zdobycia w Polsce. Ikechukwu zapewnia jednak, że wkrótce pojawi się ona w największych sklepach internetowych. Pozostaje wierzyć w te zapewnienia.

Mb

 Dokument bez tytułu