W Senegalu żyje wiele grup etnicznych. Niektóre od niepamiętnych czasów, inne dotarły stosunkowo niedawno z powodu wojen, podbojów, suszy… Spis ludności bywa karkołomny, ze względu na dużą mobilność i kulejącą pracę urzędów stanu cywilnego, szczególnie na prowincji. Od razu dodam, że nazwa wspólnoty i języka jest zawsze taka sama.
Sytuacja Szwajcara (nie ma takiego języka) jest niespotykana. W obrębie jednej grupy bywa tak, że istnieją podgrupy mówiące róznymi dialektami. Jestem Serer (z Saloum) i absolutnie nie dogadam się z Sererem z regionu Thies. Tak samo jest z szeroką grupa Diola gdzie można spotkać języki: Diola Fogny, Diola Essil, Diola Floup… Te różnice pokazują skomplikowany obraz społeczności, ale przede wszystkim ogrom bogactwa.
Peul (Fulanie) są obecni w całym kraju, ale pochodzą z półpustynnych regionów północy Senegalu i Mali. Ci koczownicy wędrują przez wszystkie państwa Afryki Zachodniej, od Mauretanii po Nigerię i dalej (Czad, Kamerun). Fulanie są bez wątpienia najbardziej znaną grupę Afryki i na pewno najbardziej rozsianą. Nazywani są: Peul, Fula, Fulani, Pulaar, Hal-Pulaar… ale język pozostaje ten sam a obyczaje niezmienione od wieków.
Pochodzenie i tożsamość Peul jest nadal otwartą sprawą i nie chodzi tylko o ich język pulaar. Sami nazywaja siebie Pulla (Pullo w liczbie poj.), natomiast inne grupy etniczne nazywają ich Fula, czy Fulbe. Kobiety są znane z elegancji i pięknych strojów.
Tradycyjnie panuje monogamia, ale wraz z islamem wielożeństwo stało sie faktem kulturowym; nawet u bardziej konserwatywnych nomadów. Zajmują się oni przede wszystkim hodowlą krów zebu. Niestety z powodu zmian klimatycznych i wzrostu demograficznego, zmuszeni są do wykonywania innych prac: fryzjerstwo, kierowcy taksówek (szczególnie w Dakarze), drobny handel. Mały wzrost, jasna karnacja, rysy twarzy dają różne legendy co do ich pochodzenia. Jest ich wiele.
Niektórzy uważają , że Fulanie przybyli z Egiptu, lub Etiopii! Mają także dużo wspólnego z Masajami z Kenii: koczowniczy tryb życia oraz szczególne miejsce bydła, które jest największym bogactwem. Stosunek do tych zwierząt graniczy z kultem.
Fulanie praktykują naturalny wegetarianizm, bez żadnej ideologii, mleko i proso są na codziennym posiłkiem. Wołowina jest rzadkim produktem, podawanym tylko podczas ważnych okazji jak wesele, czy powitanie ważnych gości. Sprzedaż lub ubój krowy jest aktem niepojętym. Stąd bieda wiejskich Fulani, bo przecież nie uprawiają ziemi.
Skoro stado musi zostać w rodzinie, dochodzi do małżeństw bliskich kuzynów. Najwięcej Peul żyje na wschód od linii Podor –Kolda. Nazwiska nie są tak liczne jak u innych grup: ponad połowa nosi Ba lub Diallo. Imiona męskie sa podobne do innych grup muzułmańskich: Mamadou, Abdoulaye, Lamine… Przy żeńskich imionach, dodaje się często przyrostek „mata”: Oulimata, Fatoumata… Szacuje się Fulanie stanowią około 5% ludności Senegalu.
Tukulerowie lub Haalpulaar, są dwa razy liczniejsi od Fulanów. Te dwie grupy są jedną (według tych, którzy biorą pod uwagę wspólny język). Łączy je wszystko: historia, region (Fouta). Przedstawia się Tukulerów, jako grupę etniczną. Ale malijski pisarz Amadou Hampate Ba zaprzecza temu. Mówi raczej o „o pewnej kulturalnej jednolitej całości – islam i język fulani”.
Nazwa Tukuler wywodzi się z dawnego królestwa Tekrur. Uważa się Tukulerów za potomków Peul i Sererów. Szczególne żartobliwe kuzynostwo łączy Sererów z Haalpulaarami.
Prowadzą zdecydwanie osiadły tryb życia i są bardziej związani z gospodarką kraju niż Fulanie. Są dumni z swojego walecznego przodka El Hadji Omara Talla, który prowadził dżihad (świętą wojnę) w XIX wieku od Fouta Toro aż do Gambii i Casamance, a także w Mali. Jego grób znajduje się w gwinejskich górach Fouta Djalon. Tukuler i Fulanie mają podobne rysy, ale pierwsi mają ciemniejszą skórę i wiekszą posturę. Są wielkimi kupcami i podobnie jak Nar (Maurowie) zajmują się drobnym handlem w miastach.
Społeczność Tukuler jest patriarchalna i jest silnie podzielona na kasty. Najwyższą tworzą Toorobbe, czyli duchowni; Sebbe, żołnierzy i Jaawambe – doradcy. Potem mamy niższą klasę Nyenybe, podzieloną według zawodu; najbardziej szanowani są rybacy, potem Wayilbe (kowal, jubiler) i Sakkebe – rzemieślnicy, Bambado- muzycy, pieśniarze wojenni oraz Awlube – grioci, którzy zamykają te kastę. Jyaabe – niewolnicy są najniżej tej drabiny społecznej. Wszystkie kasty dzielą ten sam język pulaar i najkrótsze (jednosylabowe) nazwiska jak: Aw, Baro, Ba, Dem, Dia, Sy, Ly, Baal, Ka, Diallo, Wane…
Mamadou