Grad goli w afrykańskich play-offach

afryka.org Wiadomości Sport Grad goli w afrykańskich play-offach

Co to był za mecz! Już pierwsze spotkanie fazy play-off afrykańskich eliminacji mistrzostw świata pomiędzy Burkina Faso, a Algierią w Wagadugu dostarczyło ogromnych emocji. “Ogiery”, za skrzydłowym Górnika Zabrze Prejuce Nakoulma w wyjściowym składzie, objęły prowadzenie pod koniec pierwszej połowy, kiedy to bramkarza Algierczyków Adi Mbolhi pokonał niezawodny Jonathan Pitroipa.

W drugiej połowie mieliśmy do czynienia z prawdziwą wymianą ciosów, a gole padały jak z przysłowiowego rogu obfitości. Najpierw wyrównał Sofiane Feghouli. Potem gospodarze prowadzili 2:1 po trafieniu Djakaridja Kone. W chwilę później “Lisy Pustyni” odgryzły się trafieniem grającego na co dzień w greckim Olympiakosie Carla Medjani.

Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, to prowadzący spotkanie sędzia z Zambii Janny Sikazwe podyktował jedenastkę dla Burkina Faso. Jej skutecznym egzekutorem okazał się Aristide Bance i ostatecznie wicemistrzowie Afryki triumfowali 3:2. Teraz nikłą zaliczkę trzeba będzie obronić w listopadowym rewanżu. Dodajmy jeszcze, że Nakoulma przebywał na boisku 90 minut.

W drugiej dzisiejszej parze Wybrzeże Kości Słoniowej zmierzyło się z Senegalem i po niespełna pięćdziesięciu minutach wszystko zdawało się już rozstrzygnięte. Po trafieniach Didiera Drogby, Lamine Sane (samobójcze trafienie) i Salomona Kalou “Słonie” pewnie prowadziły 3:0. Ostatecznie skończyło się jeszcze na jednej bramce, którą w ostatnich sekundach zdobył dla gości Papiss Cisse. Jak będzie w rewanżu?  “Lwy Terangi” nie mają ostatnio szczęścia do “Słoni”, ale bramka napastnika grającego na co dzień w Newcastle United może wiele dać.

Część meczów można oglądać na Al Jazeera Sport 1 lub 2.

Michał Zichlarz, Afrykagola.pl

 Dokument bez tytułu