Wszystko wskazuje na to, że rząd Ghany podejmie jeszcze bardziej zdecydowane kroki w walce z praktyką obrzezania kobiet.
Wciąż, pomimo zakazu obrzezania dziewczynek, dochodzi do takich zabiegów, które kończą się trwałym okaleczeniem przyszłych matek. Obowiązujące w Ghanie prawo nie jest egzekwowane. Ponadto nie obejmuje rodziców i członków rodziny, wyrażających zgodę na obrzezanie swoich dzieci.
Zdaniem Kwame Osei Prempeha, zastępcy prokuratora generalnego Ghany, prawo ograniczające krąg osób podlegających karze za obrzezanie do bezpośrednich wykonawców tego zabiegu nie spełnia przewidzianej mu roli.
Obrzezanie kobiet jest wciąż popularne na północy Ghany. Zmiany w prawie zakazującym okaleczania dziewczynek będą wkrótce poddane głosowaniu w ghanijskim parlamencie.
(ps)