6 września był ważnym dniem dla kenijskiej piłki nożnej. Po zwycięstwie 1:0 nad Namibią piłkarze Francisa Kimanzi’ego zapewnili sobie już awans do drugiej rundy.
Pierwsza połowa mogła się podobać. Sytuacji było sporo, na boisku brylował Mohammad Jamal, który został też bohaterem meczu strzelając jedynego gola z rzutu karnego pod koniec pierwszej części gry. W drugiej połowie oglądaliśmy niestety typową grę na utrzymanie wyniku, zakończoną szczęśliwie dla gospodarzy.
Poniżej moja krótka fotorelacja z tego emocjonującego spotkania.
Łukasz Kalisz