Aktualnie najlepsza klubowa drużyna Afryki, Etoile du Sahel z Tunezji, awansowała do najlepszej czwórki turnieju. Historyczny sukces zapewnił Ghańczyk, Moussa Narry, który zdobył zwycięskiego gola w meczu z drużyną Pachuca Meksyk w 85. minucie.
Trener zwycięskiej drużyny, Bertrand Marchand, powiedział po meczu, że jest bardzo dumny ze swoich chłopców. Zwycięstwo jest tym cenniejsze, że drużyna z Tunezji składa się w większości z młodych graczy, którzy nie ukończyli jeszcze 25 roku życie, podczas gdy w meksykańskim zespole gra wielu doświadczonych piłkarzy.
W półfinale Tunezyjczycy zmierzą się z południowoamerykańską potęgą piłkarską, Boca Juniors. Mecz zostanie rozegrany 12 grudnia br. w Tokio. Na swojego rywala wciąż czeka AC Milan, ponieważ mecz mistrza i wicemistrza Azji (Urawa Reds z Japonii i Sepahan z Iranu) odbędzie się dopiero 10 grudnia. Wielki finał – 16 grudzień, Yokohama.
Łukasz Kalisz