Przywódca egipskiej Al-Kaidy, wezwał do ataków na wszystkie izraelskie i zachodnie cele znajdujące się w Egipcie. Ma to być oznaka solidarności z palestyńskimi islamistami z Hamasu, który toczy walki z Fatahem o kontrolę nad Strefą Gazy. Wezwanie może oznaczać nowe zamachy także w egipskich ośrodkach turystycznych.
Wezwanie zostało opublikowane w internecie. Podpisał się pod nim Mohamed Hakaima, były przywódca islamskiej bojówki Gama’a Islamiya. Zachęca on do ataków na „krzyżowców” i „syjonistów” znajdujących się na terytorium Egiptu.
Jednak egipscy eksperci powątpiewają w skuteczność apelu Hakaima. On sam ma przebywać daleko, bo w Afganistanie, zaś Al-Kaida nie jest dostatecznie zorganizowana w Egipcie. Przynajmniej nie tak, aby stwarzać realne zagrożenie.
Tyle, że tak uważają wspomniani już eksperci.
(lumi)