Dziwactwo pierwszej klasy!

afryka.org Czytelnia Blog Mamadou Diouf Dziwactwo pierwszej klasy!

Heil Hitler !!! Te okropne słowa slyszała cała Warszawa. I to w świętym Dniu Niepodległości! Niewiarygodna paranoja!

Przyjechałem dawno z dalekiego Senegalu. Z czasem poznałem historię i język kraju. Miłuję polską historię. Nie ma miłosci bez szacunku, dlatego to bezsensowne hasło boli. Mnie i każdego, kto ma szacunek do kraju Mieszka, Wielkiego Kazimierza i Zygmunta Starego. Te słowa nie powinny paść z ust osoby, która się utożsamia z Polską. Polskość zobowiązuje chyba do czegoś!

Cudzoziemca szokuje jeszcze bardziej pozwolenie na taki „ folklorystyczny” marsz, która obraża dusze zmarłych przodków.

Jak „Polak” może chwalić, hołdować człowieka, który był przyczyną, sprawcą narodowego zła, ze wszystkimi poźniejszymi konsekwencjami. Jeśli Heil Hitler znaczy „Chwała Hitlerowi”, jak może takie zdanie przejść przez gardło Polaka (nawet o IQ minus jeden)? Dziadkowie maszerujących cierpieli w latach 30-40 XX wieku. I co? Co więc z świadomością u tych dzieciaków? Można udawać głupiego, ale nie da się tak grać na scenie inteligencji. Ci ludzie nie wiedzą kim był Hitler. Wiedzieliby, jak bolesne było piętno pozostawione prez Führera na ciele i w sercach tamtego pokolenia Polaków. Nieświadomy Polak, to też Polak.

Faszystowska manifestacja w Warszawie! Hitler, śmiał się z pewnością, gdziekolwiek. A nasz marszałek? Sądzę, że Józef Klemens Piłsudski i jego zagorzały przeciwnik polityczny Roman Stanisław Dmowski rozpłakaliby się, choć nie dożyli niemieckiego napadu. Ten duet, symbol polskiego patriotyzmu, zawstydziłby się, gdyby, jakimś cudem, mógł spacerować w centrum stolicy 11 listopada.

Czy polski mental może być podatny na ideologię, która neguje polskość? Gest uniesionej prawej ręki jest dla wszystkich jednoznaczny. Nie ma tu mowy o sugestii. Nawet dla Marsjan. Urzednik nie przewidział, policja ochraniała.

Cudzoziemiec patrzy na taki „polski” gest z niedowierzaniem. Widzi po prostu mega-anomalię ideologiczną. Dziwactwo pierwszej klasy. Ów cudzoziemiec zastanawia się, jak polska szkoła mówi o II wojnie światowej. Uczeń liceum w Dakarze ma z pewnością pełen obraz tej wojny, na której strzelcy senegalscy byli na pierwszym froncie w wojskach francuskich.

Zastanawiam się, skąd ta hibernacja w historycznej amnezji urzędów, który dają pozwolenia na byle marsz.. To ciekawy temat.

Cudzoziemiec, nawet żyjący nad Wisłą od wielu lat, gubi się w tym polskim sosie „ et en perd son latin”- jak mawiają nad Sekwaną – nic z tego nie rozumie. Zdaje się, że młodzież maszerująca w stolicy odwołuje się do dwóch historycznych postaci. Do Führera i Dmowskiego. Chyba że jest ktoś trzeci, o którym jako urodzony na sawannie, nic nie wiem.Co nazizm ma współnego z polskim nacjonalizmem w wydaniu Dmowskiego?

Tegoroczny (każdy) warszawski karnawał nacjonalizmu miał rozstrojone bębny.
Parada próbowała udowodnić, że wiele łączyło Romana Dmowskiego z jego wrogiem Hitlerem. Że obaj byli ideologicznymi bliźniakami jednojajowymi. Ze szczególnym zaciekawieniem czytałem o Dmowskim, „postulującym w pierwszym etapie zjednoczenie wszystkich ziem polskich”. Czy polska szkoła nie uczy młodzieży, że Hitler miał zdecydowanie odwrotne zamiary wobec Polski? Czy kiedykolwiek, w przeszłości, w kontaktach z naszym zachodnim sąsiadem, perwiastek germański połączył się z cząsteczką słowiańską, by dać nową pozytywną jakość?

Data 11 (września a nie listopada) kojarzy się za Oceanem z bolesnym wydarzeniem. Samoloty wpadające na Manhattanie w Nowym Jorku do budynków World Trade Center.
Przyjmujemy dziś, że ten zamach terrorystyczny przygotowała Al-Kaida.
Jestem przekonany, że Ameryka, nigdy nie pozwoli, w ramach demokracji, aby obywatel USA maszerował 4-go lipca na ulicach Waszyngtonu ze sztandarem Osama Bin Ladena.
Demokracja ma swoje zdrowe ograniczenia i ma szacuenk do pamięci narodów, czyli do tych, wszystkich Kowalskich, Nowaków i innych …skich, którzy żyli dawniej na ziemiach polskich.

Może organizator niepodległościowej manifestacji, by stać się pełnowartościowym partnerem polskiego społeczeństwa (reprezentować kogokolwiek) powinnien zdać egazmin, nie tylko z wiedzy o historii, ale także ze szczególnego znaczenia tej daty. Dlaczego nie? Swoboda obywatelska a pamięć narodowa, to może być karkołomny temat!

Mamadou

 Dokument bez tytułu