RPA rozważa zerwanie stosunków politycznych z Ruandą. O co poszło?
Konflikt na linii Kigali – Pretoria rozpoczął się od wydalenia trzech ruandyjskich dyplomatów z RPA. Działanie południowoafrykańskich władz miało związek z próbami zamachu na byłego dowódcę ruandyjskiej armii, Faustina Kayumba Nyamwasa, który mieszka na wygnaniu w Johannesburgu. Miały one miejsce po wcześniejszym zamordowaniu bliskiego współpracownika Nymawasa, byłego szefa wywiadu Ruandy, Patricka Karegya.
O udział w obu przypadkach zostali oskarżeni przedstawiciele obecnych władz Ruandy. Po tym jak RPA nakazało trzem ruandyjskim dyplomatom wyjechać z tego kraju, nastąpił rewanż Kigali. Ruanda wydała nakaz opuszczenia swojego terytrium sześciu dyplomatom z RPA. Na koncie twitter ruandyjskiej minister spraw zagranicznych, Luoise Mushikiwabo, pojawiło się nawet uzasadnienie tego nakazu – „ma to związek z goszczeniem ruandyjskich dysydentów w RPA za zgodą południowoafrykańskiego rządu, którzy byli odpowiedzialni za zamachy terrorystyczne w Ruandzie”.
Czy to dopiero początek dyplomatycznej wojny RPA z Ruandą?
fai