Dyplomatyczna ofensywa… Tajwanu

afryka.org Wiadomości Dyplomatyczna ofensywa… Tajwanu

Dwaj ministrowie z Suazi wybierali się do Chin. Jakie było ich zdziwienie, gdy… tajwańskie władze powstrzymały ich przed wyjazdem. Zamierzali dojechać na doroczne spotkanie African Development Bank (AfDB) w Szanghaju, a musieli zostać w Suazi.

Minister finansów Majozi Sithole i minister ds. planowania i rozwoju Muntu Dlamini byli przekonani, że dotrą do Chin. „Pech” chciał, że o wszystkim dowiedziały się tajwańskie władze, które rządu w Pekinie nie lubią. Dlatego już wcześniej, ambasador Tajwanu w Suazi Leonard Chao zabiegał o audiencję u króla Mswati’ego III. Chciał wyperswadować temu władcy pomysł wysłania ministrów na szczyt w Chinach.

Suazi jako jeden z nielicznych krajów w Afryce utrzymuje stosunki dyplomatyczne tylko z Chinami-Tajwanem a nie z Chińską Republiką Ludową. Tajwański rząd boi się, że wizyta ministrów w Chinach mogłaby doprowadzić do utraty tego przyczółka na kontynencie afrykańskim. W końcu Pekin ma ciekawszą ofertę i więcej asów w rękawie. W związku z tym tajwańscy dyplomaci uznali, że lepiej dmuchać na zimne i suazyjskich ministrów nie wypuszczać z kraju. Przekonali do tego otoczenie Mswati’ego III.

Obaj ministrowie zaprzeczają jakoby to Tajwan zabronił im jechać do Chin. Jednak nawet tajwańska ambasada w stolicy Suazi Mbabane potwierdza, że doszło do rozmów w sprawie ich wyjazdu do Szanghaju.

(kofi)

 Dokument bez tytułu