Znany działacz na rzecz walki z ubóstwem i piosenkarz Bob Geldof chce zebrać $ 1 mld euro na stworzenie funduszu private equity, który miałby się zająć inwestowaniem w Afryce.
Geldof twierdzi, że jego działalność na rzecz wpierania inwestycji na kontynencie może przynieść dużo większe korzyści niż dotychczasowe kampanie polegające na zwykłym zbieraniu pieniędzy na pomoc humanitarną.
Gospodarki państw afrykańskich w ciągu ostatnich 10 lat odnotowały średnio wzrost w wysokości 6%. Nigeria planuje wzrost o 10% do końca 2011, z kolei przedstawiciele rządów kilku krajów Afrykańskich zwiększyli swoje wysiłki w celu przyciągnięcia zagranicznych inwestorów – np. delegacja Ugandy ostatnio lobbuje wśród inwestorów w londyńskim City.
Jednak pomimo coraz większego optymizmu wokół rozwoju afrykańskich gospodarek, oenzetowska Komisja ds. Afryki wzywa darczyńców do przekazywania miliardów dolarów na regularną pomoc dla kontynentu. Sceptycy wskazują na utrzymujące się zawirowania polityczne oraz słabo rozwinięta infrastruktura sprawiają, że Afryka to nadal bardzo ryzykowne miejsce do inwestowania.
maru