Angola już za chwilę

afryka.org Wiadomości Sport Angola już za chwilę

W powietrzu już unosi się zapach angolskiej ziemi, na której rozegrany zostanie 27. Puchar Narodów Afryki. Ostatni tydzień grudnia wiele afrykańskich drużyn wykorzystało na ostatnie sprawdziany przed turniejem. Jednak trudno powiedzieć czy towarzyskie gry międzypaństwowe mają za zadanie sprawdzić faktyczną formę drużyny czy raczej zaciemnić obraz przeciwnikom. Wszystko jak zwykle okaże się w praniu.

I oto obrońca tytułu, Egipt, zaledwie zremisował w meczu z Malawi, dla którego będzie to raptem drugi występ w mistrzostwach Afryki. Po tym meczu ze składu został usunięty Mido. Forma Egiptu pozostaje sporą niewiadomą, zwłaszcza po przegranym barażu Algierią w eliminacjach do Mundialu.

Burkina Faso, przez wielu typowana na czarnego konia rozgrywek, musiała uznać wyższość portugalskiej Uniao Lieria, beniaminka ekstraklasy portugalskiej. Co prawda mecz zakończył się skromnym 1:0, niemniej przeciwnik nie był poza zasięgiem Afrykańczyków.

Wielkie rozczarowanie swoim kibicom sprawiła reprezentacja gospodarzy, Angola, która po słabym meczu uległa Estonii 0:1. Futbol angolski pogrąża się ostatnio w sporym kryzysie i PNA może się okazać dla Palancas Negras albo zbawieniem albo ostatnim gwoździem do trumny. W roku 2009 Angola wygrała zaledwie 2 z 13 rozegranych meczów międzypaństwowych, a na angolskiej ziemi nie zdołała zwyciężyć ani razu. W 26 dotychczas rozegranych turniejach PNA zaledwie 4-krotnie zdarzyło się, żeby gospodarze nie doszli do półfinału. W 3 z 4 przypadków nie wyszli nawet z grupy. Czy kibice Antylop zdołają pomóc swojej drużynie powstać z kolan i wywalczyć medal?

Łukasz Kalisz

 Dokument bez tytułu