W weekend w Warszawie zostały przeprowadzone badania, które miały sprawdzić, czy osoby o czarnym kolorze skóry są wpuszczane do stołecznych klubów. O problemie słyszeliśmy już wcześniej w kontekście Romów w Poznaniu, którym odmówiono wejścia do poznańskich przybytków zabawy.
Wyniki przemawiają na niekorzyść warszawskich klubów. Czarnych do części z nich nie wpuszczono. Oczywiście mowa tutaj o klubach, w których obowiązuje selekcja. Selekcjoner, który stoi przy wejściu do klubu budził we mnie zawsze negatywne uczucia. Segregowanie ludzi za ubiór, za to, że mogą się selekcjonerowi nie spodobać, czy wreszcie za inny kolor skóry, to sytuacja niezdrowa i dyskryminująca każdego, bez względu na to, czy pochodzi z Radomia czy z Nairobi. Dlatego osobiście szerokim łukiem, już od kilku lat omijam takie miejsca, i nigdy nie wpychałem się tam, gdzie ktoś miał poddawać ocenie mój wygląd. W przypadku próby przeprowadzonej w weekend, mamy jednak sytuację delikatną, bo do klubów udali się Afrykanie, z białą parą, która sprawdzała, czy jej też nie wpuszczą. Tam, gdzie Afrykanin nie mógł wejść, biała para wejść mogła. Mamy zatem problem, który nie kończy się jednak na badania. Najważniejsze jest teraz reakcja wymienionych w sprawozdaniu z próby klubów. Niestety przykład Poznania pokazuje, że apele o zaprzestanie dyskryminacji przy wpuszczaniu do klubowego wnętrza, nie przyniosły skutku. Może w Warszawie będzie inaczej i wymienione z nazwy przybytki wyrażą skruchę, powiedzą przepraszam, tak nie może być, a może po prostu zdementują oskarżenia, deklarując, że to nie kolor skóry decyduje o tym, kogo do klubu wpuszczamy.
Sytuacja jest o tyle nowa, bo żaden z moich afrykańskich przyjaciół problemów z wejściem do klubu dotychczas nie miał. Być może chodzą do tych przyzwoitych i mało wylansowanych. Dzięki próbie w warszawskich klubach odkryć można nowy marketingowy potencjał i ustalić nowy znak jakości, który proponuje nasza Fundacja. Znak o nazwie „foreigners friendly”, będzie przyznawany nieodpłatnie po przesłaniu i rozpatrzeniu pisemnej deklaracji na adres e-mail naszej Fundacji fundacja@afryka.org. Akcja ma wymiar społeczny i chodzi w niej o stworzenie alternatywy wobec miejsc, które prowadzą tzw. selekcję. Każdy klub, który spełni warunki, będzie mógł używać następującego logo.
Jakie warunki należy spełnić: na podany wyżej adres email naszej Fundacji lub za pośrednictwem FB należy przesłać zgłoszenia, że klub jest przyjazny obcokrajowcom, z krótkim uzasadnieniem i deklaracją, że nie kieruje się kolorem skóry, wpuszczając gości na klubową salę. Na podstawie tych zgłoszeń przygotujemy mapę lokali otwartych na świat i przyjaznych wobec imigrantów. Czekamy na pierwsze zgłoszenia.
Paweł, Fundacja „Afryka Inaczej”