Afrykańscy herosi

afryka.org Wiadomości Sport Afrykańscy herosi

Na igrzyskach w Londynie sportowcy z Afryki pokazali się z bardzo dobrej strony, a kilku z nich można zaliczyć do jednych z bohaterów XXX Olimpiady. Z tej plejady złotych medalistów i nie tylko, trudno wybrać tych którzy najbardziej zadziwili. Ja spróbuję wybrać tych, moim zdaniem, najlepszych.

Kto powinien być numerem jeden? Czy wspaniały rekordzista świata na 800 metrów David Rudisha z Kenii czy złoty i srebrny w pływaniu stylem motylkowym Chad le Clos?

1. David Rudisha (Kenia), lekkoatletyka

Stawiam na Kenijczyka. W najszybszym biegu w historii na 800 metrów przełamał granicę 1:41 i ustanowił wspaniały rekord 1:40,91. Dla wielu obserwatorów lekkoatletycznych zmagań i nie tylko, było to jedno z najważniejszych wydarzeń igrzysk. W fantastycznym biegu 24-letni Rudisha wyprzedził zawodnika z Botswany Nijela Amosa i swojego rodaka Timothy’ego Kituma. Wszyscy pobili rekordy życiowe. Szkoda, że w tym towarzystwie nie było Adama Kszczota i Marcin Lewandowskiego

2. Chad le Clos (RPA), pływanie

Zaskoczył wszystkich. Nikt się chyba nie spodziewał, że 20-latek z Durbanu pobije słynnego olimpijskiego multimedalistę Michaela Phelpsa na 200 metrów motylkiem. A tak się stało. Do tego dołożył srebro na 100 m motylkiem. Przejmująca była scena, kiedy stał na najwyższym stopniu podium i płakał w trakcie grania hymnu „NKosi sikelel’ iAfrica”.

3. Tirunesh Dibaba (Etiopia), lekkoatletyka

Znowu błysnęła na długich dystansach. Zdobyła złoto na 10 km i brąz na 5000 metrów. Na swoim koncie fantastyczna Etiopka ma już pięć olimpijskich krążków zdobywanych na trzech kolejnych Olimpiadach. Ma w kolekcji trzy złote i dwa brązowe medale.

4. Oussama Mellouli (Tunezja), pływanie

Zapisał się w historii jako pierwszy pływak, który zdobył medal na basenie – był trzeci na dystansie 1500 metrów oraz na otwartym akwenie. Pływak z Tunisu wygrał też bowiem morderczą walkę na 10 kilometrowym otwartym akwenie. Do już jego drugie olimpijskie złoto, bo w Pekinie wygrał wyścig na 1500 m.

5. Stephen Kiprotich (Uganda), lekkoatletyka

W świetnym stylu wygrał bieg maratoński przyspieszając w końcówce i wyprzedzając dwóch biegaczy z Kenii. Dla swojego kraju zdobył dzięki temu drugi złoty olimpijski medal. Pierwszy, czterdzieści lat temu na igrzyskach w Monachium, wywalczył rewelacyjny płotkarz na 400 m John Akii-Bua.

6. Alaaeldin Abouelkassem (Egipt), szermierka

Zdobył „tylko” srebro we florecie. Ale to pierwszy medal w tej dyscyplinie wywalczony przez reprezentanta Afryki. Zasługuje więc na ogromne wyróżnienie. W finale przegrał z Chińczykiem. Co warte podkreślenia prowadzi go polski szkoleniowiec Paweł Kantorski, który nad Nilem pracuje już od kilku lat. Jak widać z wielkimi sukcesami!

Michał Zichlarz, Afrykagola.pl

 Dokument bez tytułu