Afryka na niedzielę: Pytania o kieliszek

afryka.org Czytelnia Afryka Inaczej Afryka na niedzielę: Pytania o kieliszek

W Afryce Południowej nadużywanie alkoholu jest poważnym problemem. Nawet, kiedy nie ma pieniędzy na chleb, zawsze znajdą się pieniądze na kilka piw lub drinków, bez których niektórzy już sobie nie wyobrażają życia. Stan zdrowia mojego najlepszego pacjenta na terapii anty-retrowirusowej (ARV) i przyjaciela, bardzo się pogorszył.

Zauważyłam, ze ostatnio schudł i przestał przychodzić na nasze czwartkowe spotkania. Okazało się, ze Mark pije codziennie alkohol i już nie potrafi z tym skończyć. Poprosiłam, by przyszedł, bo chciałam go przekonać o ważności leczenia ARV , i o tym ze każdy drink jest wtedy bardzo szkodliwy szczególnie dla wątroby, może to się skończyć śmiercią. Mogłam jeszcze wymyśleć 1000 innych powodów, by nie pić, ale widziałam, że to nie ma sensu.

Siedzieliśmy długo bez słowa, Mark milczał, patrząc w posadzkę, a potem powiedział „ Straciłem wszystko zdrowie, żonę, rodzinę, prace, i szacunek dla samego siebie. Po co mam jeszcze żyć? Dla kogo nie pić i dbać o zdrowie? Życie mnie pokonało. Rozumiesz? Szkoda mi tylko mojej Mamy, bo była taka dumna ze mnie, kiedy dostałem nagrodę, jako najlepszy student prawa na naszym uniwersytecie. Jedna mała pomyłka, sprawiła, że straciłem wszystko i tylko alkohol pomaga przetrzymać czas. Nawet moje dyplomy i nagrody już nic nie znaczą.”

Popatrzyłam na niego i zabrakło mi slow… mogłam zadać jeszcze 1000 rożnych pytań, ale nie zrobiłam tego.

Jedno z przysłów afrykańskich mówi „złamane drzewa, nie oznaczają śmierci lasu, ale początek nowych i silniejszych, bo ich korzenie decydują o dalszym życiu.”

s. Dorota Zok, RPA

 Dokument bez tytułu