W Delcie znowu walki

afryka.org Wiadomości W Delcie znowu walki

W Delcie Nigru nadal niespokojnie. Tym razem w walkach pomiędzy nigeryjską marynarką wojenną a lokalną milicją zginęły dwie osoby.

Do starcia doszło w pobliżu pola naftowego, eksploatowanego przez koncern Shella. Uczestniczyli w nim buntownicy (po obszarze swoich działań poruszają się motorówkami), walczący z siłami rządowymi, i patrol nigeryjskiej marynarki.

Jest to kolejny z serii incydentów związanych z przerwaniem zawieszenia broni, zawartego pięć miesięcy wcześniej. Wtedy ugrupowania z rejonu Delty obiecały, że powstrzymają się od ataków. Ale ostatnie porwanie sześciu obcokrajowców, przypomniało o istnieniu problemu w rejonie ujścia rzeki Niger.

Przez ostatnie pięć miesięcy nie doszło do żadnych rozmów pokojowych z nowym rządem Nigerii, na co miały liczyć milicje z Delty. W związku z brakiem zainteresowania ich sprawą, postanowili zaprotestować w ten drastyczny sposób. Problem w tym, że na zamieszaniu w Delcie korzystają także pospolici przestępcy.

Delta Nigru to ósme – pod względem wielkości – złoża ropy naftowej na świecie. Pomimo, że rząd Nigerii przejął kontrolę nad dochodami z eksploatacji takich gigantycznych źródeł jak to w Delcie, nie godzą się na to jej mieszkańcy. Co więcej domagają się nie tylko prawa do ziemi i surowców naturalnych w niej ukrytych, ale także prawa do autonomii.

(lumi)

 Dokument bez tytułu