Salafici atakują hotel! Bo sprzedawał alkohol

afryka.org Wiadomości Salafici atakują hotel! Bo sprzedawał alkohol

Dziesiątki salafitów, muzułmańskich radykałów, przypuściło szturm na hotel w Sidi Buzid. Powodem był fakt, że można było w nim kupić alkohol. To pierwszy taki atak na obiekt turystyczny w kraju, który w dużej mierze zależy od przychodów z turystyki.

W ataku brało prawie 100 salafitów. Nastąpił on w nocy. Napastnicy weszli nie tylko do baru, ale również do pokoi, niszcząc wszystkie butelki zawierające napoje alkoholowe. Właściciel hotelu twierdzi, że ultrakonserwatywni muzułmanie grozili mu już wcześniej, domagając się wstrzymania sprzedaży alkoholu. W maju w Sidi Buzid, uznawanym za miejsce, gdzie rozpoczęła się jaśminowa rewolucja, określana przez zachodnie media, jako pierwszy etap arabskiej wiosny, salafici demonstrowali domagając się zakazu sprzedaży alkoholu i przeniesienia lokali z trunkami poza miasto.

Tunezja, po przemianach związanych z obaleniem reżimu prezydenta Bena Alego, obecnie jest pod coraz większym wpływem islamistów. Ich bardziej umiarkowane skrzydło, Ennahda, zwyciężyło w wyborach do parlamentu przejmując władzę. Opozycja związana ze świeckimi ugrupowaniami oskarża jednak rządzących o wspólne działania z salafitami. Jednak ci ostatni uważają, że Ennahda nie jest w stanie obronić islamskich wartości i coraz wyraźniej chcą mieć jak największy wpływ na Tunezję.

Islamiści chcą nie tylko likwidacji sprzedaży alkoholu. Wcześniej doprowadzili do skazania właściciela prywatnej telewizji, którego winą miało być to, że w jego kanale został wyemitowany film „Persepolis”, odczytany jako obraza islamu.

Salafici są członkami ruchu politycznego i religijnego (salafizmu), który w świecie islamu domaga się powrotu do źródeł wiary muzułmanów. Dziś zasilają szeregi islamskich fundamentalistów.

M

 Dokument bez tytułu