Nigeria: Drogo pomimo dobrych zbiorów

afryka.org Wiadomości Nigeria: Drogo pomimo dobrych zbiorów

Pomimo dobrych zbiorów w 2008 roku, w Nigerii zmniejszają się zapasy zboża, co powoduje wzrost cen, które z reguły spadały tuz po zakończeniu żniw na północy tego kraju.

Połączenie wysokich cen i spadku zapasów może oznaczać konsekwencje dla całego kraju, tym bardziej, że północne prowincje produkują ok. 70% nigeryjskiej żywności. Braki w magazynach są spowodowane bardzo złymi zbiorami w ubiegłym roku, które zmusiły kupców do wyprzedania prawie całych strategicznych rezerw ziarna. W tym roku więc za wszelką cenę starają się odbudować zasoby, co powoduje zwiększenie zakupów.

W 2008 roku w Nigerii udało się zebrać 20 milionów ton zboża – prawie dwa razy więcej, niż w roku ubiegłym. W normalnej sytuacji, przy takim urodzaju, ceny powinny spaść tuz po żniwach, we wrześniu, aby potem powoli, wraz z nadejściem pory suchej, rosnąć i osiągnąć szczyt w marcu. Jednak w tym roku, kupcy skoncentrowani na zgromadzeniu zapasów, jeżdżą z wioski do wioski i skupują każde ilości zboża za grosze, od spragnionych gotówki farmerów. Potem jednak składują je w magazynach i nie oferują na sprzedaż, co powoduje gwałtowny wzrost cen. Farmerzy, którzy potrzebują gotówki, sprzedają swoje zbiory, z tym, że za parę miesięcy będą musieli dokupić zboże, już po znacznie wyższych cenach. „Potrzebujemy pieniędzy, żeby wydać za mąż nasze córki i odnowić nasze domy po porze deszczowej” – Twierdzi Usman Lawan, rolnik z okolic Kano. – „Jedynym źródłem gotówki jest sprzedaż naszych zbiorów. Dlatego godzimy się na niskie ceny.”

Dotychczas, większość farmerów na północy Nigerii była w stanie wyprodukować więcej, niż potrzebowali przez rok, a nadwyżki sprzedawała. Jednak nieurodzaj z 2007 roku pogrążyła większość w długach. Byli zmuszeni porzucać swoje pola i szukać pracy w miastach. Coraz więcej wiejskich dzieci widuje się teraz na ulicach miast, gdzie żebrzą.

maru, IRIN

 Dokument bez tytułu