Kto pojedzie do Dar Furu?

afryka.org Wiadomości Kto pojedzie do Dar Furu?

Sudański rząd w Chartumie dopiął swego. Unia Afrykańska (UA) zapowiedziała, że 26 tysięcy żołnierzy sił pokojowych, którzy zostaną wysłani do Dar Furu będzie pochodzić z Afryki. Tym samym do zachodniego Sudanu mogą nie pojechać „błękitne hełmy” z Azji i Europy.

Oświadczenie tej treści zostało przedstawione przez Alpha Oumara Konare, przewodniczącego Komisji UA. Nastąpiło to zaraz po spotkaniu Konare z sudańskim prezydentem, Omarem al-Bashirem. Konare nie podał jednak żadnych szczegółów, w jaki sposób UA zgromadzi tylu żołnierzy. Tym bardziej, że nie udało się zebrać chętnych do podobnej misji w Somalii.

Zdaniem ekspertów UA nie ma odpowiednich sił, aby samodzielnie przeprowadzić taką misję. Z kolei rezolucja ONZ mówi jednoznacznie o potrzebie jak największego udziału Afrykańczyków w przywracaniu pokoju w Dar Furze, ale pod dowództwem ONZ.

Konare zgadza się tylko na jedno. ONZ musi sfinansować całą operację.

Stanowisko UA cieszy Bashira. Wie, że będzie łatwiej manipulować wojskami afrykańskim niż żołnierzami spoza Afryki. Dzięki temu sudański rząd będzie miał wolną rękę, tak jak teraz, kiedy w Dar Furze przebywa 7-tysięczny kontyngent afrykański, a sytuacja w tym rejonie Sudanu wciąż nie uległa poprawie.

Pomimo oświadczenia Konare, ONZ, zamierza wysłać w rejon konfliktu także wojska z Azji. Do 30 sierpnia br. zostanie ustalony ostateczny skład sił pokojowych, które trafią do Dar Furu.

(vakum)

 Dokument bez tytułu