Kolejny zamach w Bissau!

afryka.org Wiadomości Kolejny zamach w Bissau!

Gwinea Bissau wciąż jest niespokojna. Po tym jak w marcu żołnierze zabili dotychczasowego prezydenta, Joao Bernardo „Nino” Vieira, w piątek został zastrzelony kandydat do prezydenckiego fotela, Baciro Dabo.

Grupa napastników wdarła się do domu Dabo o czwartej rano. Ubrani w wojskowe mundury zabili go na miejscu. Początkowo nieznane były motywy zbrodni. Przypuszczano, że śmierć Dabo ma związek z jego odejściem z rządu i zgłoszeniem włąsnej kandydatury na prezydenta, w wyborach, które odbędą się 28 czerwca br. Dopiero po kilku godzinach zabójstwo skomentowały władze.

W ich opinii Dabo szykował zamach stanu wraz z byłym ministrem obrony, Helderem Proenca. Dlatego do domu kandydata na prezydenta wtargnęły siły bezpieczeństwa, pozbawiając go życia. Według władz Dabo musiał zostać ukarany. Podobny los spotkał Proenca.

Dabo nie miałby raczej szans w nadchodzących wyborach. Byłby jednym z 13 kandydatów. W czerwcowym głosowaniu głównym faworytem jest Malam Bacai Sanha.

Po zabójstwie Dabo i Proenca w Bissau panował spokój. Gwinea Bissau jest wciąż doświadczana przez zamachy stanu i niestabilność polityczną. Kolejny problem stanowi przerzut narkotyków z Ameryki Południowej, właśnie przez Gwineę Bissau, do Europy. Narkotykowi baronowie korzystają z politycznego chaosu i ekonomicznej zapaści tego niewielkiego kraju. Coraz więcej głosów twierdzi, że dziś to narkotykowe kartele rządzą Gwineą Bissau. Istnieją też silne przesłanki za tym, że zabity w marcu prezydent „Nino” Vieira był również zamieszany w narkotykowy proceder.

lumi

 Dokument bez tytułu