Kadafi ostrzega

afryka.org Wiadomości Kadafi ostrzega

Pomimo pro-rządowych manifestacji, w Libii może nastąpić wybuch. Przykładem jest przejęcie kontroli przez tłum nad wschodnio-libijskim miastem El Beida. W odpowiedzi, Muammar Kadafi ostrzegł przed igraniem z ogniem i rozkazał siłom bezpieczeństwa czuwać nad porządkiem w kraju.

Według organizacji zajmujących się obroną praw człowieka, zginęło już 24 przeciwników obecnego libijskiego reżimu. Według danych ze szpitala w Beidzie, przynajmniej 23 manifestantów zostało zabitych, a 500 rannych wymagało pomocy.

Protesty w Libii mają związek z falą rewolt, która przetoczyła się przez sąsiadujące z tym krajem, Tunezję i Egipt. Kadafi, który rządzi Libią od 1969 roku może stać się obiektem niechęci i presji, która może doprowadzić do jego upadku. Póki co broni się i ostrzega, jednocześnie wysyłając na ulice oddziały czarnych, mówiących po francusku i uzbrojonych żołnierzy. W Beidzie i Zentan rozlokowano brygady specjalne. W momencie, kiedy okazało się, że do protestujących mieszkańców Beidy przyłączyli się również miejscowi policjanci, oficjele wspierający reżim Kadafiego nawoływali do odstąpienia od protestu, oferując pieniądze za spokój.

Kadafi grozi nie tylko Beidzie, ale również Bengazi, gdzie już wcześniej doszło do protestów, w związku z aresztowaniem miejscowego działacza, przeciwnego libijskiemu reżimowi. W stołecznym Trypolisie siły wierne Kadafiemu manifestują swoją obecność. Do ostrzeżeń przyłączyły się również media kontrolowane przez dyktatora.

Czy Libia będzie drugim Egiptem lub Tunezją?

mm

 Dokument bez tytułu