Niewiele zabrakło, żeby “Czarne Gwiazdy” zostały pierwszym zespołem z Afryki, który zagrałby w półfinałach mundialu. Tak się jednak nie stało, o czym niżej w rubryce “najbardziej pamiętny mecz”. Teraz osiągnięcie takiego wyniku będzie jeszcze trudniejsze. Grupa G, gdzie przychodzi rywalizować Ghanie, jest przecież określana, jako “grupa śmierci”.
Wprawdzie osiem lat temu, na mundialu w Niemczech, ekipa z Afryki Zachodniej też miała mocnych rywali (Włochy, Czesi, USA), a udało się awansować, ale teraz sytuacja jest trochę inna.
W kadrze nie brak znany nazwisk. Jest Asamoah Gyan, Kevin Prince Boateng czy Andre Ayew, który przeprosił się z selekcjonerem. W eliminacjach rozniesiono w barażu Egipt, ale fani w Akrze, Kumasi czy Tamale niepokoją się o swój zespół. Mówi zresztą o tym poniżej Frank Adu Kwame, pochodzący z Ghany piłkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała. W tej sytuacji sukcesem na pewno będzie awans już awans do czołowej “16″.
GHANA
Rok założenia federacji: 1957
Przydomek: Czarne Gwiazdy
Sukcesy: mistrzostwo Afryki (1963, 65, 78, 82)
Udział w mistrzostwach świata: 2 razy, 2006 – 2 runda, 2010 – ćwierćfinał
Bilans w MŚ: 9 spotkań, 4 zwycięstwa, 2 remisy, 3 porażki, bramki: 9-10
Najbardziej pamiętny mecz: to był mój ostatni mecz na mundialu w RPA cztery lata temu. Na stadionie w Johannesburgu o awans do czołowej czwórki zmierzyły się ekipy Ghany i Urugwaju. Było 1:1 i dochodziła 120 minuta dogrywki. Wtedy to, uderzoną przez Asamoah Gyana piłkę na linii ręką zatrzymał Luis Suarez. Do karnego podszedł sam Gyan. Gdyby trafił, „Czarne Gwiazdy” byłyby pierwszą afrykańską reprezentacją, która znalazłaby się w czołowej czwórce. Niestety, chybił, a serii jedenastek 2-4 wygrali „Urusi”.
Tak grali w eliminacjach: Lesotho 7:0, 2:0; Zambia 0:1, 2:1; Sudan 4:0, 3:1. Baraże: Egipt 6:1, 1:2
Trener: Kwesi Appiah (Ghana)
Podstawowa jedenastka: Dauda – Afful, Opare, Akaminko, Sumaila – Essien, Andre Ayew, Muntari, Kwadwo Asamoah – Waris, Asamoah Gyan.
Mecze na mundialu: 16 czerwca (poniedziałek), g. 24, Natal, USA; 21 czerwca (sobota), , g. 21, Fortaleza, Niemcy; 26 czerwca (czwartek), g. 18, Brasilia, Portugalia
Zdaniem eksperta: Frank Adu Kwame (pochodzący z Ghany piłkarz Podbeskidzia)
Przed poprzednimi mundialami w Niemczech i w RPA wszyscy kibice w moim kraju byli pełni nadziei na dobry wynik. Reprezentacja była mocna. Teraz jest inaczej. Powołana przez selekcjonera kadra wzbudza kontrowersje. Są w niej zawodnicy, którzy nie cieszą się sympatią fanów. Część stoi murem za trenerem, część go krytykuje. Nie ma tak dobrej atmosfery, jak wcześniej. Na dodatek przyszło nam grać w bardzo silnej grupie. Są więc obawy o awans do kolejnej fazy mistrzostw.
Michał Zichlarz, Afrykagola.pl