To zamieszanie może źle wpłynąć na postawę “Lisów Pustyni” na występy w Brazylii. Konflikt selekcjonera Vahida Halilhodzicia z prezesem federacji Mohamedem Raouraoua doprowadził do tego, że po turnieju Bośniak żegna się z kadrą. Nowym trenerem ma być Francuz Christian Gourcuff.
Algierię stać na sprawienie pojedynczej niespodzianki, co pokazali choćby cztery lata temu bezbramkowo remisując z Anglią, ale na wyjście z grupy szanse są niewielkie. Gdyby tak się stało, byłaby to spora niespodzianka młodej algierskiej ekipy. W starciu z takimi rywalami w grupie H, jak Belgia, Rosja i Korea Południowa nie będzie o to jednak łatwo.
ALGIERIA
Rok założenia federacji: 1962
Przydomek: Lisy Pustyni
Sukcesy: mistrzostwo Afryki 1990, wicemistrzostwo kontynentu 1980
Udział w mistrzostwach świata: 3 razy; 1982 – 1 runda, 1986 – 1 runda, 2010 – 1 runda
Bilans w MŚ: 9 spotkań, 2 zwycięstwa, 2 remisy, 5 porażek, bramki 6-12
Najbardziej pamiętny mecz: to spotkanie przeszło do annałów mundiali. 16 czerwca 1982 roku na stadionie El Molinion w Gijon ówcześni mistrzowie Europy z RFN byli zdecydowanym faworytem w konfrontacji z “Lisami Pustyni”. Tymczasem na początku drugiej połowy trafił późniejszy gwiazdor FC Porto Rabah Madjer. Karl-Heinz Rummenigge wprawdzie wyrównał, ale zaraz potem w 68 minucie na 2:1 trafił Lakhdar Belloumi. Tak się skończyło.
Algierczycy skończyli grupowe rozgrywki z 4 pkt. na koncie (wygrali jeszcze z Chile 3:2). Awansu pozbawił ich skandaliczny mecz RFN – Austria (1:0). Wtedy nie grano jeszcze ostatnich spotkań w grupach o tej samej porze i Niemcy umówili się Austriakami co do wyniku. Oba te zespoły awansowały, a zespół z Afryki Północnej musiał wracać do domu.
Tak grali w eliminacjach: Rwanda 4:0, 1:0; Mali 1:2, 1:0; Benin 3:1, 3:1. Baraże: Burkina Faso 2:3 i 1:0
Trener: Vahid Halilhodzić (Bośnia i Hercegowina)
Podstawowa jedenastka: Zemmamouche – Mandi, Bougherra, Cadamuro, Ghoulam – Feghouli, Mostefa, Bentaleb, Taider, Soudani – Slimani
Mecze na mundialu: 17 czerwca (wtorek), g. 18, Belo Horizonte, Belgia; 22 czerwca (niedziela), g. 21, Porto Alegre, Korea Południowa; 26 czerwca (czwartek), g. 22, Kurytyba, Rosja
Zdaniem eksperta: Krzysztof Zięcik, były drugi trener reprezentacji Gwinei
Uważam, że mają małe szanse na wyjście z grupy. Choć rywale z którymi przyjdzie im się zmierzyć nie są najmocniejsi, to będzie im bardzo ciężko. To zespół, który z reguły bardzo dobrze prezentuje się w meczach na swoim terenie, gorzej jest jednak z grą na wyjazdach.
Algieria bazuje na dobrym wyszkoleniu technicznym i na olbrzymim zaangażowaniu w grę. Nie ma jednak indywidualności, które w decydujących momentach byłyby w stanie przechylić szalę wygranej na swoją korzyść.
Michał Zichlarz, Afrykagola.pl