Do Dar Furu jeszcze przez rok

afryka.org Wiadomości Do Dar Furu jeszcze przez rok

Plany szybkiego rozmieszczenia sił pokojowych ONZ w Dar Furze pozostały na papierze. Zanim do tego rejonu dotrze cały 26-tysięczny kontyngent minie jeszcze rok. Z kolei Unia Europejska, znacznie wcześniej zakończy wysyłanie swoich wojsk do sąsiadujących z Dar Furem krajów.

O problemach w Dar Furze poinformował Jean-Marie Guehenno, który odpowiada za misje pokojowe ONZ. W ubiegłym roku wszystko wskazywało na to, że nowy, 2008, rozpocznie się dla Darfurczyków pod osłoną błękitnych hełmów. Jednak do dziś udało się ściągnąć w ten rejon zaledwie 9 tysięcy żołnierzy reprezentujących ONZ i Unię Afrykańską.

Według Guehenno winny jest sudański rząd, która wprowadził wiele ograniczeń, skutecznie opóźniających rozmieszczenie wojska. Nawet jeśli przyjadą one w całości będą musiały borykać się z wieloma zakazami, wprowadzonymi przez władze w Chartumie, m.in. zakazem nocnych lotów czy odmową zgody na przyjazd żołnierzy z niektórych nie-afrykańskich państw. Poza twardymi warunkami stawianymi przez Sudan misja w Dar Furze ma też problemy natury logistycznej. Brakuje jej odpowiedniej ilości sprzętu transportowego. A to jeszcze bardziej ograniczy skuteczność błękitnych hełmów.

Tymczasem w Dar Furze w walkach pomiędzy czarnymi Afrykańczykami a arabskimi milicjami wspieranymi przez sudański rząd (trwają już prawie 5 lat) zginęło 200 tysięcy ludzi, a 2,5 miliona musiało uciekać z własnych domów.

Na południu Sudanu działa inna misja ONZ, której 11-tysięczny kontyngent monitoruje realizację postanowień pokoju między muzułmańską Północą a animistyczno-chrześcijańskim Południem. Tutaj wojna, której początki sięgają 50 lat wstecz, zabiła co najmniej 2 miliony osób. Ostatnio i na Południu zrobiło się znowu niespokojnie, po tym jak południowosudańska armia musiałą walczyć z wędrownymi plemionami z północy.

Wszystko wskazuje na to, że najsprawniej pójdzie rozmieszczenie sił UE. Pierwsi żołnierze mają przyjechać do Czadu już w marcu br. Cały kontyngent, który zostanie rozmieszczony w dwóch sąsiadujących z Sudanem państwach, Czadem i Republiką Środkowoafrykańską, ma liczyć 3700 osób. Wezmą w nim udział także polscy żołnierze. Jednak trzon tych sił będą stanowić Francuzi. Francja, Polska i Belgia dostarczą im niezbędnego sprzętu do transportu powietrznego. Cel jaki stawia się unijnej misji to zapewnienie bezpieczeństwa uchodźcom, którzy przebywają w obu krajach i są narażeni na ataki, równie często jak w Dar Furze.

Decyzja o wysłaniu sił UE została ostatecznie potwierdzona podczas poniedziałkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw wspólnoty europejskiej. Uczestnicy ministerialnych obrad w sprawie misji, wezwali też Czad i Sudan do powstrzymania się od wzajemnych ataków i aktów wzajemnej agresji, które powtarzają się na ich wspólnej granicy.

(ostro)

 Dokument bez tytułu