Afrykę wyżywią Afrykańczycy

afryka.org Wiadomości Afrykę wyżywią Afrykańczycy

Podczas gdy w Japonii spotkały się najbogatsze kraje świata, wchodzące w skład grupy G8, w Mali odbył się szczyt afrykańskich antyglobalistów. Oba spotkania zajęły się tym samym problemem – kryzysem żywnościowym.

Antyglobaliści spotkali się w malijskim mieście Katibougou. Wniosek z ich szczytu był jeden. Afrykańczycy mogą pomóc samym sobie jedząc miejscowe a nie importowane produkty.

Afryka produkuje wystarczająco dużo żywności, aby zabezpieczyć swoje potrzeby konsumpcyjne. Problem w tym, że wielu Afrykańczyków woli importowane a nie lokalne produkty. W Mali, które jest największym producentem owoców mango w Afryce Zachodniej, nie ma wystarczająco dużego rynku zbytu na mango a jego eksport jest niemożliwy z racji braku odpowiedniej infrastruktury do przechowywania owoców. To z kolei zniechęca do zajmowania się produkcją rolniczą.

Jednym słowem w Afryce jest za dużo żywności. Problem ten dotyka nie tylko afrykańskich rolników, ale także przemysł tekstylny i producentów bawełny. Co więcej część krajów Afryki subsydiuje import zagranicznych produktów.

Uczestnicy malijskiego szczytu są zgodni, że Afrykańczycy mogą poradzić sobie z kryzysem żywnościowym. Jednak muszą tego chcieć władze afrykańskich państw. Inaczej na nic zda się pomoc finansowa bogatych krajów Północy. Afryce mogą pomóc afrykańscy rolnicy.

lumi

 Dokument bez tytułu