Polacy witają uchodźców

afryka.org Wiadomości Polska Polacy witają uchodźców

Każdy człowiek ma prawo do życia i szczęścia. Przyjdź pod Pałac Kultury i Nauki od strony ul. Emilii Plater (pod wejście do Sali Kongresowej), aby pokazać, że jesteś gotowa/y udzielać pomocy uchodźcom uciekającym przed wojną, gwałtem i biedą! Okażmy swoją solidarność z ludźmi, którzy musieli opuścić swoje domy! Polska jest domem wszystkich, którzy chcą go budować! Zapraszamy na manifestację solidarności z uchodźcami.

25 lipca (sobota), godz. 15.00
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie 
od strony ul. Emilii Plater (pod Salą Kongresową)

Trzy czwarte Polaków uważa, że nasz kraj powinien udzielać schronienia osobom prześladowanym w swoich krajach za przekonania i działalność polityczną, 91 proc. Polaków nie miałaby nic przeciwko temu, by ich sąsiadem był przedstawiciel innej rasy lub narodowości. A jednak wciąż w mediach się słyszy, że Polacy są nietolerancyjni i zamknięci na inne wyznania i narodowości. Spotkajmy się w Warszawie, aby pokazać, że to nieprawda!

Polska od zawsze była krajem tolerancji i ludzi o otwartych umysłach, „państwem bez stosów”. To tutaj powstała „Solidarność”, stąd pochodził Jan Paweł II, który nauczał: „Dla chrześcijanina okazywanie życzliwości i solidarności obcokrajowcowi jest nie tylko nakazem ludzkiej gościnności, ale także konkretnym obowiązkiem, wynikającym z wierności nauczaniu Chrystusa. (…) Nakaz zawarty w słowach Jezusa: “Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie” (Mt 25,35) pozostaje całkowicie w mocy w każdych okolicznościach i jest wyzwaniem dla sumienia wszystkich, którzy chcą iść Jego śladami. Dla człowieka wierzącego przyjęcie bliźniego nie jest jedynie gestem filantropii czy zwykłej ludzkiej życzliwości. Jest czymś znacznie więcej, bo w każdym człowieku chrześcijanin potrafi dostrzec Chrystusa, który pragnie, byśmy kochali Go i służyli Mu w braciach, zwłaszcza najuboższych i najbardziej potrzebujących.”

Nawet jeśli nie jesteśmy ludźmi wierzącymi, życzliwość i solidarność pozostają naszymi narodowy cechami. Wielokrotnie przyjmowaliśmy uchodźców i migrantów z innych krajów. Sami też byliśmy przyjmowani, gdy tego wymagały okoliczności historyczne. W czasie drugiej wojny światowej Iran przyjął 100 tysięcy uchodźców z Polski. Do dziś w Turcji istnieje wieś Adamopol założona dla polskich emigrantów, byłych uczestników Powstania Listopadowego. Tysiące polskich dzieci wywiezionych do ZSRR po 1939 zostało przyjęte przez indyjskiego maharadżę Jam Saheba. Przykłady można by mnożyć. Dziś mamy okazję, by się odwdzięczyć za tę życzliwość i pokazać, że polska solidarność to nie tylko puste słowo z podręczników historii, ale nasza narodowa cecha.

W planie:
– witanie przyjezdnych chlebem
– krótkie przemowy zaproszonych gości
– mały koncert

Zapraszamy wszystkich!

Przyłącz się do wydarzenia!

 Dokument bez tytułu