7 Dni Afryka: Jawny biznes, podejrzane telefony!

afryka.org Czytelnia Blog Mamadou Diouf 7 Dni Afryka: Jawny biznes, podejrzane telefony!

Polska ma bardzo skromne, by nie powiedzieć kiepskie połączenia lotnicze z krajami Afryki. Taka tradycja. A czy polski biznes interesuje się rynkami afrykańskimi? Na pewno od pamiętnego rosyjskiego szlabanu na polskie jabłka i inne produkty rolnicze, nasz handel robi sobie miejsce łokciami na rynkowych podwórkach afrykańskich. Afrykański kierunek inwestycji ma sporo do zaoferowania firmom. Chiny wiedzą od tym od dawna. Jan Kulczyk przekonywał także o tym. Podobno Ministerstwo Gospodarki planuje promocję polskich przedsiębiorców i produktów. Powód? Wiele państw tego kontynentu to rynki nienasycone, gdzie międzynarodowa konkurencja jest mniejsza niż w Europie czy w Chinach.

Ranking inwestycyjny otwierają takie kraje jak RPA, Nigeria, Algieria, Kenia, czy Mozambik. Lista wydłuża się. Azoty goszczą już w Senegalu, natomiast Ursus ze swoimi ciągnikami uważa, że przełamał lody w Afryce. Co w związku z tym, z połączeniami telefonicznymi miedzy Polską a krajami afrykańskimi? Czy rozgrzały do czerwoności? Jedyne informacje o połączeniach telefonicznych między Afryką a UE, to właśnie alarmujące telefony do Polski.

Trafiłem na artykuły opisujące oszustwa. Oto kilka tytułów: „Nie oddzwaniaj na te numery! Słono zapłacisz (gazeta.wroc.pl)” –„Uwaga na telefony z Afryki. Dzwonią oszuści (dziennikzachodni.pl)”. ” Uważaj na głuche telefony. Numery afrykańskie to nowa metoda oszustów (tvn24bis.pl)”. O co chodzi?

Proceder jak w filmie. Po krótkim sygnale, numer telefonu wyświetla się na ekranie komórki. – Na wyświetlaczu telefonu pojawiają się numery z Republiki Konga lub Wybrzeża Kości Słoniowej, których numery kierunkowe (+243) oraz (+225 lub +221) mogą sugerować połączenia krajowe z Warszawy (22) bądź Płocka (24) – tak podają wszystkie portale.
„Głuche telefony” pojawiają się najczęściej w godzinach wieczornych lub nocnych i trwają bardzo krótko. Oszuści liczą na to, że użytkownik danego numeru oddzwoni z samego rana, generując wysoką opłatę. Kierunkowy 22, więc chyba Warszawa. A jeśli coś ważnego? Oddzwaniamy i… za rozmowę z automatyczną sekretarką płacimy 30 zł za minutę, bo ona jest nie w stolicy Polski, tylko w jakimś miejscu w Afryce. Metoda oszukiwania abonentów polega na wykorzystywaniu skłonności do oddzwaniania na nieodebrane połączenia.

Dziwne, że większość mediów podaje +243 jako kierunkowy do Republiki Konga. Kiedyś na mapie świata były dwa Wietnamy (północ i południe), dwa państwa jemeńskie (północ i południe), dwa niemieckie (NRD i RFN). Dziś mamy dwa państwa koreańskie i dwa Konga. Republika Demokratyczna Kongo (ze stolicą Kinszasą) ma kierunkowy +243, natomiast Republika Kongo (ze stolicą Brazzaville) +242! Może szczegół, może nie.

Żaden artykuł natomiast nie rozwiązał zagadki. Nie wiadomo skąd te telefony są rzeczywiście. W dobie elektroniki, ktoś może, będąc w Paryżu, Warszawie czy Moskwie nabić nam kasę, wmawiając nam, że telefonuje z Abidżanu lub Kinszasy. Chyba, że oszust faktycznie siedzi w tamtych stolicach i ładuje swoje konto. A może to sieci telefoniczne kryją się za tym. Urząd Komunikacji Elektronicznej milczy w sprawie tożsamości oszustów. Mafia czy szanowany światowy operator? W Afryce, Europie, czy na innym kontynencie! Oto pytanie. Czy Polska ma własne satelity? One na pewno, by wszystko wyśpiewały.

Mamadou

 
Projekt “Afrykanie w Polsce – badanie i monitoring na rzecz zwalczania dyskryminacji”, realizowany w ramach dotacji otrzymanej z programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG, jest projektem o zasięgu ogólnopolskim i ma na celu sprawdzenie, jak po pięciu latach, od przeprowadzenia pierwszych kompleksowych badań na temat postrzegania Afryki i jej mieszkańców przez obywateli Polski oraz pierwszego monitoringu polskich mediów, zmienia się stosunek polskiego społeczeństwa i mediów wobec osób pochodzenia afrykańskiego.

W rezultacie projekt dostarczy kluczowych danych, niezbędnych do prowadzenia działań, które w sposób systemowy przeciwdziałają nietolerancji i dyskryminacji, w tym pomogą też lepiej zrozumieć współczesne źródła zjawiska mowy nienawiści. Jednocześnie projekt zajmie się grupą osób pochodzenia afrykańskiego, której nie są poświęcane dedykowane i odrębne badania, i będzie prowadzony przy bezpośrednim udziale Afrykanów.

Zobacz poprzednie wyniki badań i monitoringu prowadzonych przez naszą Fundację.


 Dokument bez tytułu